sobota, 28 lutego 2015

PODUSZKOWANIE



w kolorach jesieni

Ostatnimi czasy w pracowni pojawiło się stadko poduszek. I pewnie pojawi się ich jeszcze więcej. Pomysłów jest sporo. Różne kolory, faktury, wielkości. Tkaniny tapicerskie są miękkie i przyjemne w dotyku, doskonale nadają się na przytulną poduszkę, a przy tym są solidne i wytrzymałe.
Do poduch dołączył także pled – miękki i ciepły, polarowo-bawełniany, doskonały do owinięcia się po uszy i zatopienia w książce lub filmie. Nieodzowny na zimę, ale sprawdzi się też w chłodniejsze letnie wieczory – słowem – uniwersalny :)

kropeczki!

Możecie także zamówić własną poduchę lub pled – w dowolnej wielkości i kolorystyce. Zamówienie można złożyć za pośrednictwem Facebooka, mailowo lub w komentarzu pod postem. Zapraszamy :)
PS. Szykujemy się także na wielką inwazję toreb.

standardowa wielkość to 40 x 40 cm

fioletowo-różowe

podłużna - 30 x 60 cm

wtorek, 10 lutego 2015

Idzie nowe. Przychodzi wciąż.

Przedstawiamy kilka zdjęć naszych ostatnich kreacji - część krzeseł i foteli znalazła nowe domy, kilka czeka cierpliwie. Poduszki i torby występują stadnie. Większość z nich jest do kupienia, można też zamówić coś skrojonego na miarę, w ulubionej kolorystyce, pasującego jak ulał do Twego wnętrza :)

krzesełka z lat 70. w nowych ubraniach


kolorowy fotel Ewy






banda poduszek

Zapraszamy:

http://pl.dawanda.com/shop/DECO-pracownia



wtorek, 14 października 2014

Podbój internetu ;)

Pasiasty już zamieszkał w nowym domu z panią Dorotą.


Nowe realizacje w toku, kolekcja zdjęć też się nam powiększa. Trzeba je będzie niedługo opublikować :)

Niektóre nasze meble już są do kupienia na różnych platformach:

http://en.dawanda.com/shop/DECO-pracownia

albo tu:

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=2676915

Zapraszamy!


A do pooglądania tutaj:

http://www.homebook.pl/profil/decopracownia






czwartek, 2 października 2014

gdzie byłyśmy jak nas nie było?

Dużo się dzieje ostatnio. Bardzo dużo.
Blog okropnie zaniedbany – mamy nadzieję, że to nadrobimy w wolnej (ha!) chwili.
Tymczasem zapraszamy na nową stronę Deco pracowni – będzie nied ługo aktualizowana o kolejne zdjęcia:



A najświeższe aktualności jak zawsze na Fejsbuku:



Zapraszamy serdecznie i wracamy do naszych foteli :)))






czwartek, 27 marca 2014

Torebusie i podusie

Materiały tapicerskie mają tak różnorodne inspirujące faktury i sktruktury, o kolorach nie wspominając, że aż chce się je pociąć i ułożyć w nową całość! Z takiej właśnie potrzeby powstały poduchy i torby, a to jeszcze nie koniec... Nie ma to jak kreatywne wykorzystanie resztek!
Poduszki to pierwsze eksperymenty z pikowaniem. Docelową mają znaleźć się na siedzisku, które na razie jeszcze jest w planach. Komplet pojawi się w osobnym poście.


przymiarki, czyli uchylamy rąbka tajemnicy

Natomiast torby, to zupełnie inna sprawa. Toreb nigdy dość! Tak więc z kolorowych resztek powstała wielka patchworkowa torba, która ma pomieścić nie tylko wszystkie potrzebne drobiazgi, ale i wielki komputer. Bawełniana podszewka od nieocenionych Buktoli. Zamiast kieszonki wewnątrz mamy woreczek na najpotrzebniejsze drobiazgi. No dobra, wszystkie drobiazgi w torebce są niezbędne, ale zawsze łatwiej będzie odnaleźć telefon. Uchwyty nie do końca udane z powodu totalnego nieporozumienia z panem kaletnikiem. Nic to, pierwsze koty za płoty, a skóry też nauczymy się szyć!
Żeby nie było nudno, po jednej stronie mamy układankę z kwadratów, a po drugiej – pasy.



jest wieeeelka


Druga torebka została zainspirowana pasem ni mniej, ni więcej – monterskim. Bo wygodnie, bo wszystko pod ręką, bo inaczej niż klasycznie na ramieniu. Po poprzednim rozszalałym kolorystycznie projekcie przyszła pora na coś bardziej stonowanego. Bo szarości także są śliczne i inspirujące. Złamane fiolety także. Pierwszy raz wykorzystałyśmy też ozdobną taśmę. Być może wykorzystamy ten pomysł także przy renowacji któregoś z foteli. Wisienki na torcie to filcowe kulki – żeby jednak nie było za poważnie. Wewnętrzna potrzewka uszyta jest z kraciastej bawełny w optymistycznym błękicie.

filcowe kuleczki czyli wisienki na torcie

inspirujące faktury

Kolejne torby się produkują. Będzie można też zamówić sobie taką wymyśloną przez siebie. Niedługo też urządzimy torbom sesję zdjęciową i będzie można zobaczyć, jak wyglądają na człowieku. Tak więc, bądzcie czujni, będzie apdejt! ;)

poniedziałek, 10 marca 2014

Krzesełka Majusi – apdejt

Do gotowych już niewielkich fotelików, które zamieszkują z bullterierem (o jego rozlicznych przygodach można poczytać tu) i jego Państwem (http://decopracownia.blogspot.com/2014/02/krzeseka-majusi.html), dołączyły kolejne dwa – utrzymane w podobnym klimacie, ale jednak troszkę inne, żeby nie było za nudno. Z obowiązkowym czarnym aksamitem. Czerwone siedzisko ma najpiękniejszą fakturę na świecie ;)


gotowe

faktura na pleckach

i na siedzeniu





poniedziałek, 24 lutego 2014

Pasiaste foteliki Buktoli



Pewien uroczy sklep z przeuroczymi tkaninami do pełni szczęścia potrzebował siedzisk. I żeby nie były zbyt 'normalne'. Padło na dwa niewielkie foteliki, wygodne i szerokie, pierwotnie w neutralnym beżowym kolorze.

beżowe bliźniaki

projektowanie – ustalamy szerokość i proporcje poszczególnych pasków, a potem szycie

Żeby je optycznie wyszczuplić, postawiłyśmy na paski. Wytyczne jakie otrzymałyśmy, były proste: 'ma być kolorowo, oczojebnie, zresztą wiesz'. No wiem, więc paski są papuzie, a żeby nie było nudno, to mają różne szerokości. I żeby nie były bliźniaczo podobne, to na jednym z nich paski ułożyły się ukośnie. 

rozgościł się już u Buktoli

Drewniane nóżki znowu zostały białe, żeby wpisały się w klimat sklepiku pełnego kolorowych tkanin. Buktolom chyba na nich wygodnie, bo odbyło się już kilka sesji zdjęciowych.

tak, mamy własną metkę!

brat bliźniak w ukośne pasy